Tylko tyle zajęło mi wyhaftowanie poniższego obrazka:) Hafcik znalazłam sama, ale to xgalaktyka pomogła mi w zdobyciu wzorku. Kasiu! Dziękuję bardzo:*
W oryginale wygląda tak.
A poniżej moja wersja, którą zaczęłam w piątek wieczorem, a skończyłam wczoraj:) Zdjęcia, a właściwie kolory dziwnie wyszły, bo słońce świeci dziś jak szalone:P Sam hafcik ma wymiary 12,5 x 6 cm:)
Jak widać wprowadziłam kilka zmian:) Zdecydowałam się zrezygnować z ramki i wyhaftować tylko naparstki. Haftowałam trzema nitkami muliny DMC na kanwie 14ct DMC o kolorze – very dark blue green, czyli po prostu ciemnej zieleni:) Trochę też pozmieniałam kolorki, bo wg legendy czerwony były ździebko odblaskowy, a ja chciałam mieć krwisty czerwony:P Niektóre konturki też zmieniłam i zrobiłam czarną muliną a nie bordową. W końcu kto tak „mądrze” wymyślił, żeby łodygi i liście przebiśniegów okreskować na bordowo???
I kilka zbliżeń.
I sesja w drugim pokoju. Myślałam, że kolorki wyjdą lepsze, ale się pomyliłam:( Jak widać, kolorki w każdej sesji inne, a żadne prawdziwe:P Trudno, „nie zgaszę” słońca:D
Nie wszystkie xxx wyszły idealnie, ale na wystawę tego nie wysyłam:P
Choć nie wiem jeszcze kiedy go oprawię to i tak już zdecydowałam, że będzie to czerwona lub bordowa ramka. Tak wymierzyłam, że obrazek zmieści się w ramkę 10 x 15 cm. Iiiiiiiii.... mam już pewną wizję:) Wymyśliłam sobie, że w moim przyszym mieszkanku będę miała naparstkową ścianę! Tzn. wśród „domkowych” półeczek na naparstki będą wisiały obrazki z haftowanymi naparstkami. Już obmyślam jakie kolejne obrazki wyhaftować. Matkas pomogła mi dziś w podjęciu ostatecznej decyzji co do koloru kanwy pod następne naparstki, więc jak mnie wena nie opuści to dziś biorę się za xxx:)
Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze:) Choć powiem, że źle mnie oceniłyście:P Ani lenistwo mnie nie wzięło, ani ostro nie baluje, a na pewno nie mam doła. Po prostu semestr mam bardzo intensywny. Poprzedni był ciężki i wiedziałam, że ten będzie gorszy, ale nie myślałam, ze aż tak mnie zwali z nóg:( Jak wieczorem wracam do domu to nogi prowadzą mnie do łóżka i muszę się przynajmniej 2-3h zdrzemnąć. I nawet burczenie brzucha mi nie przeszkadza:P Dlatego właśnie nie mam siły, żeby walczyć ze zmęczeniem i zamykającymi się oczami, żeby haftować. Kicha mnie to:P Jak organizm potrzebuje snu, to nie będę mu zabraniać:D Ale, ale! Jeszcze tylko jeden tydzień i zacznie się spring break, więc studenci wyjadą na tydzień i będę miała cały tydzień na pracę nad moim projektem! Jupi! Wreszcie nie będą mnie rozpraszały laby ze studentami czy własne przedmioty z zad dom po 2 razy w tygodniu i quizami co tydzień:P To tylko gwoli wyjaśnienia, bo jest ciężko, ale ja tak lubię:) Najbardziej w życiu nie lubię się nudzić:P Dlatego jeśli długo siedzę na wydziale, ale są z tego wyniki, tzn. praca w labie posuwa się do przodu, oceny z przedmiotów mam super, a i studentów mogę czegoś nauczyć to i 12h siedzenia na wydziale mi nie przeszkadza:)
iss-ola – Oj, podejrzewam, że nie tylko Ciebie drażni(ł) mój styl pisania:P Ale mnie to kicha. Nie muszę się nikomu podmilać, ani też wszyscy nie muszą mnie lubić. Ale powiem Ci, że najśmieszniejsze w tym wszystkim jest, że coraz więcej osób mnie odwiedza:P Pomimo mojego wiecznego ochrzaniania, wyrażania ostrych opini, wielkiego chwalipięctwa i pewnie jeszcze wielu innych rzeczy– ciągle znajduje się ktoś nowy, kto chce tu zaglądać:D
A i mam taką małą uwagę na koniec:P Może niektórzy się obrażą, ale mam na tym punkcie małą obsesję:P Sama staram się pisać bez byków, bo w końcu i po to założyłam bloga, żeby na obczyźnie nie zapomnieć języka polskiego:) Choć ostatnio tata się ze mnie śmieje, jak się staram przełożyć na polski co robię w labie, a jest mi ciężko, bo już na Politechnice Śląskiej wszystkie przedmioty miałam po angielsku:) Dlatego dziewczyny, wg słownika języka polskiego PWNu „na pewno” pisze się osobno! Kto nie wierzy, niech sprawdzi na http://so.pwn.pl/. Sama kiedyś też pisałam to razem, aż moja ulubiona nauczycielka z języka polskiego z podstawówki napisała mi dużymi literami i na czerwono „na pewno” na jednym z moich wypracowań. Do dziś mam ten widok przed oczami:D
Udanego tygodnia życzy irytująca Piegucha:D
andulencja
OdpowiedzUsuń2012/02/26 20:27:12
Tak myślałam, że pewnie sporo masz nauki/pracy. Ale przyznam się - uzależniłam się od czytania twoich postów :))) i wciąż mi czegoś brakowało.
Ale (podobno) do cierpliwych świat należy, więc czekałam na kolejne wpisy (jak ja zniosłam to czekanie?!).
Naparstki fajne - ale to maleństwo wyszło (!) - na pierwszy rzut oka (ja wiem, że rzucanie okiem jest niebezpieczne :P) wydawał mi się większy.
Czekając na kolejne wpisy,
pozdrawiam :)
iskierka_duszy
2012/02/26 20:37:17
Śliczny obrazek, ja szukam też coś na podoba tego, ale zanim znajdę pewnie minie sporo czasu. A z tym NA PEWNO zawsze nie jestem pewna a teraz na pewno :) zapamiętam:). A co do stylu pisania nie rozumiem tego wcale. Każdy pisze jak umie, więc nikt nie powinien nikomu tego wytykać. A ja do Ciebie uwielbiam zaglądać oprócz pięknych robótek jakie tutaj pokazujesz, uwielbiam czytać Twoje posty.
Pozdrawiam cieplutko
Gość: kasiaparkview, *.play-internet.pl
2012/02/26 20:51:41
Pierwszy raz widzę taki naparstkowy wzorek. Ciekawy. Ja wolę w oryginalnej kolorystyce, ale Twoje wykonanie jest zapadające w pamięć. Bardzo podobają mi się natomiast nożyczki, które pozują do zdjęcia razem z hafcikiem.
Ciekawa jestem jakie to jeszcze naparstki masz Aniu w planach..?
Gość: -pusia-, *.nat.tvk.wroc.pl
2012/02/26 21:04:34
Fajny obrazek :) Lubię wzory z naparstkami. Ten widzę po raz pierwszy.
Pozdrawiam
damar5
2012/02/26 21:16:03
Ooooo i ja ten wzor widze pierwszy raz ,sliczny jest :) Swietna tez i Twoja wersja tylko sie dziwie ,ze bez ramki wyhaftowalas a przeciez je lubisz :) Sliczne sa te male detale w Twoim hafciku i krzyzyki jak dla mnie rowniutke ,stoja jak zolnierze :)
Piekny projekcik :)
Poz.Dana
Gość: Edyta, 213.77.60.*
2012/02/26 21:18:37
Świetny ten hafcik!!! Ten wzorek widzę pierwszy raz ale już mnie urzekł :) A ściana z naparstkami - super pomysł. Serdecznie pozdrawiam.
zakreconamysia
2012/02/26 21:49:21
A odwiedzam odwiedzam ;oP Tylko czasu brak na zostawienie komentarza ;o) Ten wzorek niesamowity, coś chyba z serii moich stokrotek bo styl bardzo podobny ;o)
xgalaktyka
2012/02/26 21:49:29
No ! I pięknie Ci wyszło...soczyście , kolorowo - na ścienną galeryjkę ,jak znalazł:)
Zajrzyj Aniu na pocztę ,podrzuciłam Ci tam kolejną porcję...poszukiwanych:)
Uściski:)
K.
drugi.maurycjusz
2012/02/26 21:58:30
ej, ej:) takiego fajnego pomysłu na hafcik jeszcze nie widziałam- kolorki istnie pop-art! wyszedł fajowsko! dobrze, że nie masz doła, tylko mnóstwo zadań bojowych i to zakończonych sukcesami- tak trzymaj! jutro odpiszę , dzisiaj tylko zdołam wrzucić fotki poduszkowych haftów i padam spać. Pozdrowioooonka:)))))
arabeska291
2012/02/26 22:07:27
fajny :) szczególnie ten środkowy naparstek i życzę wytrwałości. w haftowaniu kolekcji :)
alexls
2012/02/26 22:45:15
Hafcik jest uroczy, a Twoja interpretacja podoba mi sie bardziej niz oryginal.
Dziekuje za lekcje ortografii. Spalilam buraka i przekonana o swej niedoskonalosci stwierdzam ze czlek uczy sie cale zycie i.... glupi umrze;)
Milego wieczoru podczas ogladania gali rozdania Oskarow!
paga-tek
2012/02/27 00:54:10
Fajny wzorek, Twoje wykonanie jest calkiem ciekawe. Teraz czekam na efekt koncowy...
Jesli chodzi o bledy to ja sie przyznam bez bicia :P ze czasami je popelniam. Im dluzej mieszkam poza Polska tym wiecej bledow robie :(, ale wciaz stram sie poprawiac :)
Pozdrawiam
Gość: , *.dsl.bell.ca
OdpowiedzUsuń2012/02/27 01:08:11
Super hafcik, kolory dobralas bardzo fajne. Pozdrawiam.
haftytiny
2012/02/27 07:47:14
ależ energetyczne kolory:D świetne naparstki, a widziałaś stokrotki w naparstkach, taki malutki hafcik?:D
chica111
2012/02/27 11:26:34
Ładny hafcik - ja też lubię zmieniać po swojemu - kolor kanwy, muliny.
Gość: ellie, *.internetia.net.pl
2012/02/27 11:53:06
Bardzo fajny wzorek. Świetny pomysł z tą ścianą! Już nie mogę doczekać się kolejnych naparstkowych odsłon.
A ja do dziś pamiętam słowa mojej polonistki: " Na pewno", na pewno oddzielnie; "naprawdę", naprawdę razem :)
Pozdrawiam
E.
renataa25
2012/02/27 11:59:53
Bardzo fajny wzorek:) Zawsze bałam się tak intensywnego koloru kanwy, ale prezentuje się super:) Pozdrawiam!
haftyska
2012/02/27 12:04:34
wzorek rewelacyjny! fajny efekt otrzymałaś po zmianie kolorów
Gość: carse, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
2012/02/27 20:17:13
Nie no, za każdym razem, jak widzę jakiś nowy wzorek, który wyhaftowałaś, budzi się we mnie mały zazdrośnik ;) Bo wzorki są piękne, czasem urocze, czasem zwyczajnie trafiające w mój gust. A że coraz więcej czasu spędzam na hafcie, to i więcej czasu spędzam nad wzorami, które mogłabym przenieść na kanwę... Zdolna jesteś, tyle powiem :)
O, i moja polonistyczna dusza podpisuje się pod Twoją uwagą dotyczącą ortografii ;) Po praktykach w szkole stwierdziłam, że młodzież nam głupieje. Albo że powinno się wymienić minister edukacji.
Niech czas do przerwy wiosennej szybko Ci minie!
cornelka2
2012/02/28 08:01:22
Superowe naparstki takiego czegoś się nie spodziewałam wyszło ślicznie, a kolorki dobrałaś idealnie . Dzięki za wzorek z wieżą będę ją robić pozdrawiam
robotkoweroznosci
2012/02/28 11:35:23
No szkoda, że nie masz czasu na blogowanie, bo ja szczerze mówiąc pierwsze kroki każdego dnia kieruję wlaśnie tu, aby zobaczyć co tam piegucha nowego zmalowała, kogo opierniczyła itd. itp. :D :D :D :D :D Ale rozumiem Cię, lepiej wolny czas wykorzystać na xxx ! Mam w sumie to samo, czasem poprostu nie po drodze mi napisać posta :D O hafcikach się wypowiadać nie będę, ponieważ wszystko co chciałabym napisać, napisane już zostało. Pozdrawiam Gosh
4.mar.chewka
2012/02/28 13:18:41
po twoimi postami nie mozna nie zostawic komentarza, haft mi sie podoba, nie podoba mi sie kolor kanwy ale to moj gust, nie w moim domu to bedzie wisiec na scianie :) podoba mi sie tez pomysl z naparstkowa sciana. Co do bledow ortograficzny i innych w naszych wypowiedziach blogowych. Ja przyznaje sie ze je robie, czasami jak sie zorientuje to poprawiam. Lubie pisac mojego bloga i albo bede pisac z bledami albo wcale. Wybieram pierwsza wersje.
beatrix73
2012/02/28 20:51:20
Bardzo ładny hafcik. Chyba potrójna nitka daje taki efekt? Ja z reguły wyszywam podwójną, ale muszę spróbować grubiej kiedyś.
Czasu na blogowanie też mam malutko, ale staram się zaglądać systematycznie.
PS Zawsze tłumaczyłam - "naprawdę - na pewno piszemy oddzielnie"... ;) (bo naprawdę często ludzie rozdzielają... pewnie tak dla równowagi).
Pozdrawiam serdecznie i podziwiam odwagę w wyrażaniu opinii. Mi takiej brakuje, dlatego cieszę się, gdy widzę ją u innych. Pa. :)